18 maja przypada wyjątkowa rocznica, bo już 100, urodzin niezwykłego człowieka Karola Wojtyły, dzisiaj, świętego Jana Pawła II. To właśnie 18 maja 1920 roku w Wadowicach „wszystko się zaczęło…”, na świat przyszedł przyszły święty i jeden  największych synów polskiej ziemi.
Nazywał się Karol Wojtyła. Dla przyjaciół Lolek. Być przyjacielem Karola… kto by nie chciał? Mieć za przyjaciela (przyszłego) Świętego… Tak po prostu. Zwłaszcza, że Ten Człowiek nie stronił od ludzi. Jako mały chłopak był zawsze wśród kolegów. Na studiach podobnie. Potem jako duchowny – chciał być dla każdego, kto był w potrzebie. Jednał, kochał, modlił się i słuchał. Rozumiał ludzi i ich problemy. Był wrażliwym i mądrym człowiekiem. Od dzieciństwa powierzał swoje życie Bogu w codziennej modlitwie, z którą nie ustawał aż do końca. Trudne doświadczenia z młodości połączone z wytrwałym i ufnym kontaktem z Bogiem, stanowiły solidny fundament, na którym opierała się jego misja życia.
Zapraszamy do bliższego zapoznania się z tą niezwykłą osobą w 100 rocznicę Jego urodzin. Wielu pewnie go jeszcze pamięta, ale warto przypominać sobie życie, słowa i dzieła, których dokonał św. Jan Paweł II po to, aby uczyć się być takim jak On.

15 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Rodzin. To wspaniała sposobność i okazja do przypomnienia sobie, jak ważna dla każdego człowieka jest rodzina i do podziękowania za obecność najbliższym.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Rodzin życzymy dużo zdrowia, siły, miłości, radości oraz satysfakcji z bycia rodzicem i opiekunem. Życzymy jak najwięcej ciepła, wspólnie spędzonego czasu, wzajemnej bliskości, serdecznych uczuć, a także zrozumienia, co pozwala budować nierozerwalne i najcenniejsze z ludzkich więzi – więzi rodzinne.

Dyrekcja i Pracownicy

Cóż to jest ta cała nuda? - Pytamy. To bardzo nieprzyjemny stan, którego w tym skomplikowanym czasie chyba każdy z nas zaznał.

Jest to osobliwy stan, nastrój, rodzaj uczucia, emocji. Jest to pustka, w której niewiele się dzieje, nic nas nie porywa, nie inspiruje, nie ma tzw. iskry do działania.
Jak więc nauczyć się radzić sobie z nudą? Skoro jest ona rezultatem braku zainteresowania oraz emocjonalną odpowiedzią na brak własnych pomysłów to mamy pewien trop wskazujący drogę wyjścia. Zawsze możemy znaleźć środek, który pozwoli nam poradzić sobie z negatywnymi emocjami, które nas dopadają i na pewno poradzimy sobie ze znudzeniem.
Bo z emocjami jak wiecie nie ma żartów, nie da się ich oszukać, można je jedynie tłumić i zagłuszać, ale to tylko na małą chwilę. Dlatego musimy opracować strategię działania, aby nasze życie codziennie było radosne, interesujące i zabawne.

Co zatem robić?
Są na prawdę ciekawe i kreatywne sposoby gospodarowania czasem wolnym. Nie skupiajmy naszych myśli wyłącznie wokół tematów związanych z pandemią i nie podłączajmy się stale do strumienia informacji.

4 maja wraz z wszystkimi strażakami przeżywaliśmy ich święto, wspominając św. Floriana – patrona wszystkich strażaków,  a 12 maja chcemy być ze wszystkimi pielęgniarkami, przeżywając Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki. Zarówno strażakom, jak i pielęgniarkom tak wiele zawdzięczamy. To oni każdego dnia stają na straży naszego bezpieczeństwa, poświęcając swoje życie służbie potrzebującym i chorym. Pamiętajmy o wdzięczności wobec nich, uśmiechu, dobrym słowie i podziękowaniu.

Jak wygląda ich codzienna praca, przeczytajcie poniżej. Oglądnijcie też kilka filmów ukazujących ich służbę na rzecz innych

Służba strażaka wiąże się z ogromną odpowiedzialnością i ryzykiem, jakie strażak ponosi każdego dnia. Każdego dnia strażacy narażeni są na utratę zdrowia lub życia. W zależności od jednostki i stopnia rodzaje wykonywanej pracy różnią się pomiędzy sobą – od pracy biurowej, poprzez kierowcę wozu strażackiego, specjalistów, do komendantów. Pewnie wiele osób jest ciekawych jak wygląda typowy dzień strażaka. Na wstępie można powiedzieć, że w tej pracy nie ma czegoś takiego jak typowy dzień. Nigdy nie wiadomo co czeka go kolejnego dnia. Choć jest pewien określony schemat. Strażacy pracują w systemie 24 na 48. Oznacza to, że jedna zmiana trwa 24 godziny, a po niej przypadają dwie doby wolnego. Jedna zmiana liczy 15 strażaków, chociaż służbę pełni 9. Dzięki temu pozostali mogą odbierać nadgodziny, brać urlopy czy chorobowe. Codzienne ćwiczenia i gotowość do wyjazdu na akcję to normalność w każdej jednostce.